czwartek, 13 maja 2021

John Fowles "Mag"

 Mag, powieść, która może na początku odstraszać objętością, ale potem coraz bardziej cieszy, że jest tyle stron  i czytelnik zatraca się w czytaniu.  Powieść zaczyna się bardzo zwyczajnie. Przypadkowe spotkanie dwojga ludzi, zauroczenie i ciekawe rozmowy prowadzą do zrodzenia się między nimi więzi. Jednak każde z nich  musi podjąć swoim życiu ważne dla siebie decyzje. Głównym bohaterem książki jest młody Anglik Nicholas Urfe, przyjmuje on  stanowisko nauczyciela na pewnej greckiej wyspie, gdzie zaprzyjaźnia się z właścicielem najwspanialszej posiadłości. Przyjaźń z milionerem wprowadzi młodzieńca w świat prawdziwego koszmaru. Z każdym dniem rzeczywistość i fantazje coraz bardziej się mieszają, a Urfe samotnie, bo często nie wie komu może zaufać, próbuje rozwikłać sytuacje, w które został wplątany. Tęskni za dziewczyną, którą poznał przed wyjazdem i nie może jej jednak odnaleźć z nią kontaktu. Powoli, desperacko zaczyna walczyć o zachowanie zdrowia psychicznego i... życia. Akcji, stanowiącej prawdziwy labirynt zdarzeń, towarzyszą kulturowe szarady i sekrety, a sama powieść prowokuje do zastanowienia się nad iluzorycznością otaczającego nas świata. Polecam tym, którzy lubią zagadki i tajemnice, szukać odpowiedzi, gdzie są granice ludzkiej moralności, czy w życiu istnieje tylko racjonalne myślenie? Dla tych, którzy chcą przeczytać coś innego niż typowy kryminał czy thriller. Książka warto przeczytać, ponieważ należy do arcydzieł literatury współczesnej. Oprac. I.D.