środa, 20 listopada 2019

Stephen King "Lśnienie"

Wszyscy pamiętamy słynny film Kubricka i genialną rolę Jacka Nicholsona. Każdy z nas bał się, gdy główny bohater wybijał drzwi siekierą i wypowiadał swoje słynne zdanie: Here's Johny, ale czy taka była pierwotna wersja? Jak się okazuje wszystko wzięło się od pewnego hotelu, w którym King zatrzymał się na jedną noc. Dręczony nocnym koszmarem, wpadł na pomysł na pisania "Lśnienia". Autor opisał losy rodziny zamkniętej w hotelu w zimie. Tytuł książki pochodzi od daru, jaki posiada pięcioletni Danny. "Lśnienie" opowiada o tym, jak zdrowy człowiek powoli popada w skrajne szaleństwo przez pobyt w hotelu, w którym straszy. Jeżeli oglądałeś film to zachęcam do przeczytania książki. Kubrick i King mieli zupełnie dwa inne pomysły na pokazanie ludzkich zachowań w skrajnych, nietypowych warunkach, czyli takich jak odcięcie się od świata. Oprac. K.F.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz