wtorek, 30 marca 2021

Szczepan Twardoch „Król”

 Czytelnikowi współczesnemu tak bardzo znudzonemu ciągłymi sporami ideowo – politycznymi , które co rusz pojawiają się w naszym życiu codziennym proponuję lekturę powieści Szczepana Twardocha z 2016 roku pod tytułem " Król ". Jest to powieść z pogranicza różnych gatunków – kryminału gangsterskiego , socjologicznej wiwisekcji życia wielkiego miasta, powieści historycznej, horroru ale i klasycznego romansu . Wątek główny – życie miasta w dwóch zantagonizowanych przestrzeniach terytorialnych - ukazuje brutalność lat trzydziestych XX wieku w Warszawie. Autor w sposób kronikarski dotyka życia mniejszości żydowskiej, ale i rodzących się wówczas antagonizmów rasowych oraz docierającego do Polski nacjonalizmu niemieckiego. Powieść,więc jest ciekawa ze względu na rozbudowane wątki historyczne oraz ukazany przekrój społeczeństwa warszawskiego. Całość narracji jest jednak przygnębiająca - mamy tutaj bowiem wiele niesprawiedliwości, brutalizmu, krwi ,wyuzdanych scen erotycznych a nade wszystko bezradności wobec zbliżających się zdarzeń II wojny światowej. Na szczególną uwagę w  pracy Twardocha zasługuje jej narracja. Uzupełnienia sytuacyjne, słowne, zdarzeniowe prowadzą nas ku myśli nieodpartej – bezradności ludzkiej pomimo nadziei, że może być inaczej. Jest jednak wartość nadrzędna - sprawiedliwość nieprzemijająca. Powieść tę czyta się szybko, łatwo i z zaciekawieniem, a owa narracja wprowadza nas w stan poza realny dając możliwość przekonań, że nie jakieś „X „ czy „Y „ decyduje o naszym świecie i naszym konkretnym życiu tylko my sami. Warto przeczytać tę powieść, polecam! Oprac. M.W.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz