Jakub Ćwiek "Stróże"

"Stróże" Jakuba Ćwieka to cudowna książka powiązana z serią "Kłamca" (którą gorąco wszystkim polecam). Jednakże nie martwcie się, jeśli nie czytaliście serii nic nie stoi na przeszkodzie, żeby przeczytać "Stróżów". Choć gwarantuję, że gdy już to zrobicie i tak po nią sięgniecie. Głównymi bohaterami książki są tytułowi stróże, czyli aniołowie ze specjalnego wydziału. Jednak w tle zawsze jest bohater serii i mój ukochany nordycki bóg - Loki, który w uniwersum Ćwieka jest cynglem aniołów i pomaga im walczyć z innymi mitologicznymi istotami. Tyle, że często jest większym utrapieniem dla aniołów niż mitycznych, również w "Stróżach". Książka jest genialnie napisana, w cudownym stylu Ćwieka. Ocieka sarkastycznym humorem i ironią. Za sprawą Lokiego nie braknie też przebiegłości i zwrotów akcji. Cóż powiedzieć więcej? Miłego czytania. Oprac. W.S.