środa, 15 kwietnia 2020

Mieczysław Gorzka "Martwy sad"



Powieść otwiera cykl kryminalny pt. „Cienie Przeszłości”. Jej akcja rozpoczyna się od brutalnego morderstwa. Zamordowana w swoim własnym domu została kobieta w średnim wieku, a jej ciało znalazł mąż. Do sprawy zostaje wezwany komisarz Marcin Zakrzewski razem ze swoim partnerem nadkomisarzem Sroką. Marcin w czasie oględzin ogrodu zaskoczony zostaje przez ukrywającego się mordercę, który wyszeptuje mu słowa: „Widziałem jak diabeł chodził tam na palcach” – słowa, które przed 30 laty wypowiedział jego dawno zaginiony brat bliźniak. Policjant, za namowami przyjaciółki postanawia przejrzeć akta sprawy swojego brata. Szybko okazuje się, że sprawa musi zostać wznowiona, bo Marcin odkrywa, że spokojna podwrocławska wieś z której pochodzi, od wojny jest milczącym świadkiem zaginięć także innych dzieci. Co sprawa zaginięć ma do brutalnego morderstwa? Co się stało z bratem bliźniakiem? Skąd morderca zna te słowa? Z tymi pytaniami przyjdzie zmierzyć się Marcinowi. Część akcji dzieje się we Wrocławiu, wraz z bohaterami poruszamy się po dobrze znanych nam ulicach i osiedlach. Świadomość, że być może chodzimy po tych samych chodnikach co ukryty w mroku morderca wywołuje na plecach dreszcz wielu różnych emocji ... Oprac. A.D.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz